Thanksgiving (Swieto Dziekczynienia) jest moim najlepszym swietem. Jest ono obchodzone w całych Stanach Zjednoczonych niezależnie od wiary, przekonań, czy koloru skóry. Swieto Dziekczynienia opiera sie na spedzeniu czasu z najblizsza rodzina i przyjaciolmi, wspolnym obfitim posilku, wyrazeniu podziekowania za mijający sezon i za wszystko dobre co przytrafilo sie w ostatnim roku no i oczywiscie na ogladaniu amerykanskego futbolu. Święto to zawsze wypada w ostatni czwartek listopada, który jest wolny od pracy.
Swieto dziekczynienia jest to tradycja zapoczątkowana przez legendarnych pielgrzymów, którzy przybyli z Anglii do Plymouth na statku „Mayflower", w grudniu 1620 roku. Ponieśli oni tej pierwszej zimy wielkie straty i wielu z nich zmarło z głodu. Pozostali utrzymali się przy życiu tylko dzięki pomocy Indian z plemienia Wampanoagów. Wdzięczni pielgrzymi, po bardzo obfitych jesiennych zniwach, zdecydowali uczcić to świętem, wraz z Indianami, którzy pomogli pielgrzymom przetrwać trudny okres. Zaprosili ich do wspólnego świętowania, "The first thanksgiving feast".
Głównym daniem Święta Dziękczynienia jest pieczony indyk z nadzieniem. Do tego najczęściej podaje się slodkie ziemniaki, fasole szparagowa, kukurydze, przecier z żurawin i inne regionalne potrawy. Na deser podaje sie apple pie (jablkowy placek) albo pumpkin pie (placek z dyni), ktory osobiscie jest moim najlepszym-YUMM!
W piątek po Święcie Dziękczynienia wiele osób ma wolne od pracy i tradycyjnie wybiera się na zakupy świąteczne. W Stanach piatek po Thanksgiving nazywany jest Czarnym Piątkiem (Black Friday) ze względu na niesamowite przeceny w sklepach ludzie stają w gigantycznych kolejkach już od samego rana. Większość przecen zaczyna się od 4-5 rano takze ludzie ustawia się pod sklepami juz od 2 rano. Tu obowiązuje zasada: kto pierwszy, ten lepszy.