Tak jak wspomnialam
tutaj, jak kupowalismy nasz dom (5 lat temu) wiedzielismy ze bedziemy musiali odnowic nasza kuchnie. Niestety nie wiedzielismy ile to bedzie nas kosztowac takze myslelismy ze stanie sie to dosc szybko po wprowadzeniu. 5 lat pozniej........ha, ha, ha....... wreszcie mamy nasza nowa kuchnie. Musze sie przyznac ze jak bym wiedziala ile pracy, czasu i nerwow trzeba w to wlozyc to chyba nigdy bym sie na to niezdecydowala.
Caly remont wziol nas okolo 2 miesiecy. 2 DLUGIE MISIACE bez kuchni, bez zlewu, bez wody, bez gazu, bez gotowania, bez mycia naczyn. Pelno kurzy, pelno naczyn i garnkow we wszystkich innych pokojach. Caly dom do gory nogami.....
Remont zaczelismy od usuniecia wszystkiego z kuchni. Musielismy odnowic prawie wszystko w naszej kuchni, wliczajac: sufit, oswietlenie, powiekszenie wejscia do jadalnego poko, zmiany pozycji paru kontaktow na scianach, zmiany podlogi, kafelek i zainstalowaniu nowych szafek.
Tak nasza kuchnia wygladala przed remontem:
A tak nasza kuchnia wygladala w czasie remontu:
Wszystko usuniete z kuchni.
Bez sufitu/Instalowanie nowego oswietlenia.
Nowy sufit i oswietlenie.
Stara podloga w kuchni.
Stara podloga w przedpokoju.
Szafki usuniete/Zakladanie nowej podlogi.
Wejscie do jadalnego pokoju powiekszone.
Podloga gotowa na kafelki.
Nowe kafelki na podlodze w kuchni.
Kontakty przesuniete.
Sufit pomalowany i oswietlenie gotowe.