Lipiec jest moim najlepszym miesiacem, glownie dlatego ze w lipcu obchodze moje urodziny i imieniny. Jest on dla mnie przewaznie bardzo wesolym i pelnym milych wydarzen miesiacem.
Pozatym pogoda w lipcu jest zawsze piekna (no moze oprocz paru ostatnich tygodni-upal u nas niesamowity).
Tak samo w lipcu przewaznie gdzies podrozujemy. W tym roku niestety nigdzie nie bylismy w lipcu ale szykuje nam sie wspaniala podroz we wrzesniu - ale o tym troche pozniej.W lipcu prawie w ogole nie blogowalam takze tutaj w skrocie podsumowanie lipca:
1. Moje urodziny - jak zwykle moj malzonek zrobil wszystko aby byly one wspaniale i jak zwykle zaskoczyl mnie wspanialym prezentem. Dostalam dokladnie to co chcialam (ciekawe skad wiedzial) - aparat fotograficzny "Nikon". Juz od jakiegos czasu chcialam zajac sie fotografia i zapisac sie na fotograficzne klasy, takze teraz bede miala okazje. Jak narazie to pstrykam pelno zdjec Ramses i Cyrus. Naszczescie oni pozuja dla mnie bez zadnego problemu.
Oczywiscie mialam mojego ulubionego torta "chocolate mousse cake" z Francuskiej piekarni i poszlismy na obiad do mojej najlepszej restauracji "Bonefish Grill"
3. Zakupy, zakupy, zakupy....
Zawsze w lipcu lubie siebie troszke rozpiescic i kupic sobie pare nowych rzeczy z okazji moich urodzin. W tym roku moze troche przesadzilam no ale nie moglam sie powstrzymac. W koncu urodziny obchodzi sie tylko raz w roku.....
Nowa Torebka
Hobo: Michael Kors - Studded ID Chain
Nowe Buty
Wedges - Ivanka Trump - Garbera
Wedges - Charles Davids - Charles
Pump - Cole Haan - Air Miranda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz